Bramka: Patryk Szatko 88'
Skalnik: Kantor – Słowik, Kłębczyk (Homoncik 88'), Kulpa, Skrzypiec (Nowak G. 46'), Słowik – Żarnowski, Kołodziej, Nowak S., Bajdel (Hasior 70') – Pawełczak, Zieliński
Nowa Jastrząbka: Kasprzyk – Baruch A., Baruch M., Kowalik, Kozioł, Janus M., Fronc (Starzyk 90'), Gucwa, Krużel (Ogorzelec 81'), Szadko, Chrobak
Cały mecz z drużyną z Jastrząbki, był przepełniony walką w środku pola. Pod bramkami działo się niewiele, jednak na brak emocji - zwłaszcza w końcówce - nie można było narzekać.
Pierwsze groźne akcje przeprowadziły obydwie drużyny, dopiero ok. 30 minuty. Najpierw w sytuacji 'sam na sam' znalazł się Janus. Jego strzał został jednak instynktownie obroniony, przez Sebastiana Kantora. Chwilę później w tzw. 100% sytuacji znalazł się pomocnik Skalnika, Kołodziej. Pa akcji lewą stroną, Pawełczak wstrzelił piłkę w pole karne, gdzie Kołodziej w klarowniej sytuacji 'przeniósł' piłkę ponad bramką rywali. W pierwszej połowie lekką przewaga zarysowała się po stronie gości.
W drugiej połowie, mimo usilnych starań gospodarzy, obraz gry nie zmienił się. Kiedy wydawało się że drużyny podzielą się punktami, szybką kontrę wyprowadzili gracze gości. Po odbiorze piłki w środku pola, piłka trafiła do Szatki, który wyszedł na czystą pozycję, do bramki było jednak jeszcze ok 40 metrów. Dzięki szybkości gracza przyjezdnych, udało mu się uciec pościgowi obrońców Skalnika i mocnym strzałem pokonać bramkarza gospodarzy.